Urządzanie mieszkania....frapujące

Możliwe jest pranie ręczne i w pralkach automatycznych (z podaną maksymalną temperaturą). Im bardziej jest i bardziej przerywana kreska pod kadzią, tym pranie (wirowanie) musi być ostrożniejsze.
Prać wyłącznie ręcznie ( w temperaturze nie przekraczającej 30 stopni)

Pranie zabronione (jedwab lub bardzo delikatne wyroby bawełniane)
Prasować w temperaturach: 110, 150, 200 stopni Celsjusza. Możliwa jest również wariacja tego symbolu z podkreślonym żelazkiem - oznacza wtedy konieczność zastosowania dodatkowej warstwy ochronnej (np. płótno).Nie prasować (często materiały z tkanin sztucznych
Dozwolone chlorowanie (sam trójkąt ma podobne znaczenie)Nie suszyć w suszarce automatycznej. Można się domyślić, że po usunięciu przekreślenia symbol oznaczał będzie "suszyć w suszarce automatycznej".
Obrazki i część opisu zaczerpnięte stąd.

Etykiety: Łazienka, Pralka

Przez ostatnie kilka miesięcy wpadło w nasze ręce kilka sympatycznych elementów wykończenia mieszkania:

1. Stolik do laptopa - opisany w poprzednim poście - sprawuje się świetnie, jest bardzo funkcjonalny i wygodnie się z niego korzysta.
   
2. Jajnik jajeczny:) Dostaliśmy parę takich sympatycznych urządzeń do jedzenia jajek - ludek pod czapką ma miejsce do osadzenia jaja, zaś sama czapeczka po wsypaniu soli staje się solniczką. Nie znalazłem polskiej witryny z informacją o tym produkcie - to strona producenta.
   
3. Groźne noże (i ostre) w szklanym stojaku - producent Bergner
   

Po długiej przerwie postanowiłem reaktywować tego bloga. Chwilowo odejdę od tematu gruntownych remontów... Szukałem ostatnio pomysłu na prezent świąteczny, i znalazłem - stolik nałóżkowy na laptopa. Według mnie genialny pomysł!

Czemu mi się podoba? Bo:

1. Wreszcie inteligentnie zrobiony, przemyślany i fajnie wyglądający mebelek przydatny każdemu komu zdarza się pracować na laptopie w łóżku - oszczędza zdrowie operatora i wentylatory notebooka.
2. Hit: Wariant dla leworęcznych! I to bez dopłat!
3. Jest bardzo praktyczny: na jedzonko, z opcją postawienia kubka, przechylenia laptopa (lub zrobienia "pulpitu" na książki).

Zamówiłem u żony taki pod choinkę. Jak dostanę (o ile dostanę) -- podzielę się wrażeniami.

Edit: Ponieważ strona producenta nie działa - chodzi o coś takiego:

Mam już trochę lików w tematyce budowlano-remontowej:producenci, fora itp.
Najwięcej przydatnych informacji znalazłem w poradach Muratora - poniżej
troszkę moich notatek, linków i skrótów do artykułów z tego portalu - może
Komuś trochę czasu zaoszczędzi...

(Uwaga: Wszystkie teksty poniżej pochodzą z serwisu MuratorDom.pl)

Mała Łazienka

. Urządzenia sanitarne, a także baterie naścienne powinny być instalowane na
odpowiedniej wysokości:
umywalka - 85 cm, bateria umywalkowa naścienna - 25-35 cm nad umywalką,
rączka prysznicowa - 180 cm nad podłogą
. Należy również uwzględnić takie elementy architektoniczne jak okna i
drzwi:
według przepisów drzwi do łazienki powinny otwierać się na zewnątrz i nie
powinny być węższe niż 80 cm w świetle ościeżnicy. Do okna powinien być
swobodny dostęp. Nie powinna go więc zasłaniać kabina prysznicowa. Na
ścianie nad umywalką powinno być tyle wolnego miejsca, aby można było na
niej zawiesić lustro

Strefy mokre i wilgotne

. Okolice kabiny prysznicowej - w tym miejscu zabezpieczenie ścian powinno
sięgać co najmniej 20 cm ponad miejsce zamocowania słuchawki prysznicowej,
choć dla pewności najlepiej zrobić je do samego sufitu. Z boku izolacja też
nie powinna się kończyć na krawędzi kabiny, tylko wystawać poza nią na 50
cm.
. Okolice wanny - przy wannie izolacja powinna sięgać nieco powyżej
wysokości, na którą dorosła osoba stojąca w wannie podnosić będzie słuchawkę
prysznicową i po około 50 cm z obu stron wanny.
. Podłoga i cokół - zabezpieczyć przed wodą trzeba nie tylko samą podłogę,
ale również dolny pas ściany nad podłogą do wysokości minimum 15 cm.
. Przy umywalce - choć ściana w tym miejscu nie jest tak znacznie narażona
na działanie wody jak w pobliżu prysznica czy wanny, to warto ją również
zabezpieczyć. Izolacja powinna zaczynać się od podłogi i sięgać około 50 cm
ponad baterię umywalki i na boki poza jej krawędzie.
Garderoba
Zalety:
. na ubrania jest więcej miejsca - łatwiej jest je poukładać i posegregować;

. można urządzić ją tanim kosztem, umieszczając tam jedynie otwarte półki i
drążki na wieszaki;
. można do niej wejść i w razie potrzeby tam się przebrać;
. można w niej zmieścić przedmioty, na które trudno znaleźć stałe miejsce,
również duże i nieforemne;
. w małym domu na garderobę można wykorzystać przestrzeń trudną do
zagospodarowania - pod skosem dachu itp.
. w razie potrzeby można zmienić przeznaczenie pomieszczenia;
. nie trzeba jej od razu wyposażać - koszty z tym związane można rozłożyć na
etapy.
Wady:
. wymaga bardzo dokładnego zaplanowania i wykonania na etapie projektu;
. zajmuje więcej miejsca - musimy przewidzieć miejsce na składowanie i na
komunikację;
. gdy nie ma w niej zamykanych szaf, ubrania mogą się kurzyć;
. wymaga doprowadzenia wentylacji.

Postanowiłem pobawić się w projektanta-amatora z prawdziwego zdarzenia
Jako 'warsztatu' używam wersji demonstracyjnej programu ArchiCad 9.0 PL - z
niego pochodzi min link do ostatniej WCetowej koncepcji.
Chciałem sprawdzić, czy możliwe jest pobranie bibliotek (modeli) mebelków
armatury łazienkowej firm działających na terenie Polski.

1. Geberit
W sekcji „Dla profesjonalistów” można poprosić (telefon lub imienny mail) o wysłanie płyty z modelami CAD – dodatkowo ściągnąć uaktualnienia do tej płyty (asortyment z roku 2005). Ciekawe czy płyta dojdzie
2. Roca – W dziale „Pliki” jest opcja zamówienia bezpłatnej płyty CD z biblioteką produktów – zamówiłem, sprawdzę czy dojdzie
3. Cersanit - Bardzo fajna strona, zarejestrowałem
się Serwisie dla Architektów, uzyskując dostęp do modeli i katalogu z całej
oferty Cersanitu.
4. Kludi - w Centrum Obsługi-Download są do ściągnięcia
pliki CAD.
6. Villeroy-Boch - bez problemu można pobrać modele
CAD wybranych produktów.

Będę wdzięczny za namiary na inne biblioteki, nie tylko łazienkowe, do
produktów dostępnych w Polsce.

Tematem na topie jest obecnie instalacja elektryczna - do tego tematu dopiero się przymierzamy, bo ważniejsze były oczywiście ściany.
Teraz dla przypomnienia (trzeba znów się przeprosić z nielubianym przedmiotem ze studiów) symbole stosowane w instalacjach elektrycznych (wzięte z http://felektr.katalogi.pl/temat8528/):

Ostatnio dosyć często pisuję maile z zapytaniami o wyposażenie łazienek do
firm z branży.
Ponadto staram się też kompletować jaką taką bazę modeli 3D do projektowania
wystroju wnętrz (wkrótce wkleję tutaj wszystkie linki), co często związane
jest z koniecznością rejestracji na stronie, wypełnienia formularza,
wysłania maila z prośbą o wysłanie płyty etc.

Ostatnio bardzo pozytywnie zaskoczył mnie poziom obsługi firmy Geberit - poprosiłem z poziomu "Zadaj pytanie ekspertowi" Muratora o odpowiedzi na pytania wucetowe dręczące mnie w poprzednich postach (co prawda serwis WWW wyciął obrazki i ekspert nie zobaczył schematu, więc rady były dosyć ogólne, ale tak czy inaczej - doceniam.Potem zadzwonił do mnie uprzejmy pan i podał namiary na kontakt w mojej okolicy).
Z drugiej strony - w szeregu firm do których wysłałem maila głucho, cicho...

Ciekaw jestem jak to obecnie wygląda w tej branży.

Dostałem informację od przedstawiciela firmy Artweger na Polskę.
Wanna - ca. 11 000 PLN
Drzwi - ca 4.000 - 6.000 PLN w zależności od materiału.

Już nie myślę o tej wannie :)

PS. Byłem przez weekend w firmie specjalizującej się w urządzaniu łazienek. Nie ma innych wanien takiego typu na rynku (ale dowiedziałem się, że jest jeszcze jeden typ WC kompaktu narożnego, też sprzedawany w ofercie Koło. Poszukam).
Co do tej wanny - to w sumie teraz jak o tym myślę to taki bajer był :) Tzn. dla ludzi którzy nie mogą/nie chce im się nóg trochę podnieść.

W swoich poszukiwaniach wanny i prysznica w jedym znalazłem absolutną perełkę - wannę, w której zakochałem się od pierwszego wejrzenia.
Czemu? Bo w rewelacyjny sposób łączy funkcje wanny i prysznica, i dodatkowo tak 'bajersko' wygląda.

Oczywiście od razu zaplanowałem, gdzie ją postawić, jak będzie wyglądać aranżacja łazienki, już się cieszyłem na samą myśl o pokazaniu TEGO modelu dziewczynie...
No ale brakowało mi jeszcze jednej informacji, o którą wiedziałem że zapyta - ceny ;/
Okazuje się, że jest to produkt absolutnie nowy, w Polsce premiera bodajże pierwszy tydzień września (strona dystrybutora firmy ArtWeger).
Niezwłocznie wysłałem na adres mailowy podany na tej stronie pytanie o cenę...i jednocześnie zacząłem szperać po serwisach zagranicznych.
I po marzeniach: cena ponad 4600 EUR :(
Panowie dystrybutorzy - zróbcie w Polsce dobrą cenę...albo podarujcie mi egzemplarz testowy ;)

Więcej o wannie można znaleźć tutaj.

Wątek.

Garść przydatnych faktów dla kupujących wanny
- lepsze, bo ‘cieplejsze’ są wanny akrylowe, poza tym mają one jednorodną strukturę, łatwo usuwa się zadrapania (polerowanie)
- wanien tych nie można zupełnie szczelnie zabudować, bo będzie problem z grzybem etc (różnica temperatur nad i pod, skraplanie etc)
- jak wanna to bez hydromasażu (bo za drogie i za młodzi jeszcze na to jesteśmy i dużo problemów z pielęgnacją - a niepielęgnowane zaczynają śmierdzieć. No i olejków do kompieli używać w nich nie można)
- wanny narożne są asymetryczne (90x140 do 110x170, dwie odmiany: prawa i lewa, otwór odpływowy zazwyczaj naprzeciw krótszego boku) bądź symetryczne (110-155 cm bok, 42-60cm – głębokość, 220-270l – pojemność)
- wanny prostokątne są symetryczne (szerokość 70-90, długość – 140-190cm, pojemność – 115 – 190).
- w wannie akrylowej otwory na baterie można wyciąć samemu.
- baterie mogą być sztorcowe – osadzane na brzegu wanny lub ścienne – montowane nad wanną.
- ogólnie jest przyjęte że wanna lewa ma kont prosty z lewej strony
- mieszanka żywicy poliestrowej z włóknem szklanym zwiększa odporność wanien akrylowych na zarysowania
- wanny akrylowe średniej jakości mają 3-4mm grubości akrylowej powłoki, wanny najlepsze - 5 i więcej.

Wątek o wannach: tu

Linki do problemu "prysznic i/czy wanna" porozsyłałem do znajomych i rodziny - również przez GG.
Nieoceniony okazał się kuzyn, który bardzo przytomnie zauważył, że:
- taka łazienka jest klaustrofobiczna
- nie można w niej np wspólnie wykąpać dziecka
- instalowanie pralki tak blisko wanny (a miejsca na osłonę może nie być) jest niebezpieczne (prąd+woda, korozja etc)
- nie ma za bardzo miejsc na półkę.

Podyskutowaliśmy trochę i zgodziliśmy się: instalujemy wannę z parawanem (opcja prysznic).
Na ilustracji w poprzednim poście umieściłem wannę Rosa 150 firmy Ravak (tak przykładowo).
Poszukiwania innych rozwiązań trwają.

Moja genialna współmieszkanka zastrzeliła mnie wczoraj nowym pomysłem - a co jeśliby zrezygnować z osobnego pomieszczenia na WC, muszlę przenieść do łazienki, a w miejsce WC zrobić garderobę? Nie mamy piwnicy, więc zyskalibyśmy w ten sposób sporo przestrzeni 'magazynowej'. Szybki telefon do kierownika budowy - tak, jest to wykonalne!
Tylko znów wątpliwości - niby większość gazet typu "Cztery Kąty" łączą funkcjonalnie te 2 pomieszczenia, ale nie widziałem jeszcze 3 pokojowego mieszkania w bloku, które by nie miało tych pomieszczeń rozdzielonych. Co innego w domach... Czy jest jakaś logika za tym, że w mieszkaniach zwykle te pomieszczenia są rozdzielone? Chcemy wstępnie aby mieszkanie dało się wygodnie używać od modelu 2+0 do 2+2 (a nawet może 2+3). Pomocy!
Ilustracja nowego stanu (po kliknięciu się powiększy):

Wątek pomocniczy: tu

Wczoraj w nocy skończyliśmy pierwszy szkic układu łazienkowego.
Chcieliśmy umieścić w tym niewielkim pomieszczeniu docelowo zarówno prysznic (90x90, półokrągły), jak i wannę (175x75, prostokątna).
Rezultat - na poniższej ilustracji, tylko że...wydaje się troszkę klaustrofobiczny.
Tak sobie myślę, że ponieważ i tak w danym czasie w łazience będą co najwyżej 2 osoby, to może lepiej zrezygnować z osobnego prysznica i wanny i zrobić prysznico-wannę (kabina prysznicowa nad wanną).
Pytanie (tu i tu) do zorientowanych: czy takie coś jest funkcjonalne? Czy jest tak praktyczne jak prysznic, i tak wygodne jak wanna?

Monitor stresu dla tych, co zaciągneli kredyt w CHF w Banku Millenium (za Bankier.pl)


A tutaj wykres Liboru (zlinkowane z serwisu Bankier.pl)

Postanowiłem zebrać ostatnie zmiany związane z WC.

Najnowsze dylematy:
- czy lepszy jest układ jak na rysunku (miska podwieszana, narożny stelaż do zabudowy lekkiej), czy może lepiej coś nienarożnego?

- czy umywalkę tam gdzie ją wsadziliśmy? Czy może przesunąć bardziej na prawo, i zrobić narożną?

Wszystko to jest związane z najpilniejszym problemem:
- jakie położenia otworów wodno-sanitarnych zgłosić developerowi?
Wstępnie planujemy:
Wyjście kanalizacji - 10 cm od kraja 'północnego' z prawej strony, środek
rury 10-tki na wysokości ok. 15 cm nad podłogą (stan surowy) - bardzo bym był wdzięczny za opinie kogos kto montował stelaż Geberit Duofix (111.390.00.1) o opinie czy dobrze kombinuję :)
Wyjścia wody - nad wyjściem kanalizacji, około 100 cm - Geberit
Dla umywalki? Standardowa wysokość - właśnie - ile to jest?

Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi i uwagi!

(poprosiłem o radę na forum Muratora i Czterech Kątów)

W sprawie drzwi wejściowych wykazaliśmy się indywidualizmem - ostatnie zmiany położenia drzwi do WC wymagały zmiany drzwi wejściowych - z 'prawych' na 'lewe' [musiałem sprawdzić ("W zależności od strony, na którą otwierają się skrzydła drzwi (lub skrzydło), rozróżniamy drzwi prawe i lewe. "] ;) Drzwi zewnętrzne instalujemy więc jednak sami!
Podobnie jeśli chodzi o drzwi wewnętrzne - będziemy raczej montować je samodzielnie (i powoli...).
Pytałem trochę wśród handlowców oferujących drzwi wewnętrzne drewniane, ale cena za komplet ok. 9000 szybko ostudziła nasze zapędy...Pewnie skończymy na jakimś drewnopodobnym standardzie.
Jeśli chodzi o drzwi zewnętrzne, to autoryzowani instalatorzy Gerdy byliby skłonni zainstalować nam drzwi wzmacniane Gerda WD za ok. 1700 zł. Ofertę tą traktuję jako referencyjną, szukam czegoś lepszego :)

Dawno nie pisałem, ale to nie znaczy że w sprawie projektu mieszkaniowego nic się nie dzieje.
W czwartek mam ustalone spotkanie z kierownikiem budowy - chcę na nim zapiąć sprawę instalacji w WC i przedstawić pierwszą koncepcję 'umeblowania' łazienki.

Pomysł na klopik przedstawiony w poprzednim poście WCetowym jednak upadł po rozmowie z kierownikiem budowy, ponieważ:
1. Zamocowanie miski tak jak planowaliśmy - w 'dolnej' części pomieszczenia powodowałoby, że rura kanalizacyjna odpływowa miałałaby 3 kolanka i długość ok 1.20. Jest to (wg kierownika budowy) bardzo niewskazane, bo mogą teoretycznie tworzyć się zatory (spadek jest niewielki) - brzmi to sensownie...
2. W ściankę do przewodu kominowego nie za bardzo da się umocować stelaż...

Potem rozważaliśmy kwestię kompaktu. Umiejscowiony miał być bliżej odpływu kanalizacyjnego, najlepiej żeby był narożny.
Ponieważ wybór kompaktów narożnych jest raczej niewielki (udało mi się na całym rynku znaleźć jeden model: KOŁO NOVA TOP Pico , co i rusz myśl moja wracała do stelaży...
[W poszukiwaniach nie za bardzo pomogli Internauci [poza nieocenionym Zielonym_Listkiem]

Zdecydowałem się dać tej koncepcji jeszcze jedną szansę, ale również tym razem zasięgnąć opinii bardziej doświadczonych ode mnie:
a) wysłałem maila z poziomu "Zadaj pytanie ekspertowi" na portalu Muratora (5 dzień mija, nikt nie odpowiada)
b) wysłałem posta na listę dyskusyjną pl.misc.budowanie:
c) wysłałem maila do eksperta techniczno-handlowego na Polskę Południową p. Jerzego Walenciaka

W mailach/postach pytam o to, czy da się stelaż do zabudowy lekkiej zamontować tak jak bym chciał (narożnie), na ścianach grubości 12 i 39 cm, i czy to będzie jako tako ergonomiczne.

Jutro pewnie poszukam namiarów na dealera Geberitu w moich okolicach :)

Dzisiaj sejm uchwalił ustawę regulującą kwestie dopłat do odsetek od kredytów mieszkaniowych:
Za portalem Gazeta.pl:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,3483972.html?skad=rss

Wprowadzenie ustawy w życie ma ułatwić rodzinom zakup 350 tys. mieszkań i domów kosztem 4 mld zł na przestrzeni sześciu lat

Sejm przyjął ustawę o wsparciu dla zaciągających kredyty hipoteczne. Ustawa przewiduje zwrot 50 proc. odsetek od złotowych kredytów hipotecznych zaciąganych przez rodziny na zakup mieszkania lub domu jednorodzinnego. Aby uzyskać wsparcie, powierzchnia użytkowa mieszkania nie powinna przekraczać 75 m. kw., a domu jednorodzinnego - 140 m. kw. Rządowy projekt zakładał, że powierzchnia bazowa, do której stosuje się wsparcie finansowe do oprocentowania kredytów preferencyjnych na zakup mieszkania lub domu jednorodzinnego będzie wynosić 50 m. kw. Sejm zaaprobował jednak 70 m. kw. jako powierzchnię bazową.Dopłaty będą stosowane na pokrycie kosztów budowy mieszkania, budowy domu jednorodzinnego lub pokrycie wkładu budowlanego w spółdzielni mieszkaniowej.Dofinansowanie do kredytów preferencyjnych będzie udzielane przez 8 lat od dnia pierwszej spłaty odsetek. Źródłem finansowania tej pomocy będzie Fundusz Dopłat w Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK).Posłowie odrzucili poprawkę, zgodnie z którą prawo do dofinansowania kredytu miałyby osoby samotne.Sejm zgodził się natomiast, by Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo Kredytowe (SKOK-i) mogły udzielać kredytów mieszkaniowych. Poprawka w tej sprawie, która od rana była przedmiotem sporu pomiędzy Prawem i Sprawiedliwością (PiS) i Platformą Obywatelską (PO), została przyjęta głosami posłów koalicji.PO zarzucała lobbowanie na rzecz SKOK-ów posłom PiS, a w przypadku Jędrzeja Jędrycha skierowała zawiadomienie do prokuratury. Z kolei politycy Prawa i Sprawiedliwości zarzucali PO lobbowanie w interesie banków komercyjnych, podała Informacyjna Agencja Radiowa."Myślę, że beneficjentem tej poprawki będzie zwykły obywatel i myślę, że pod tym kątem trzeba tę poprawkę ocenić" - powiedział Przemysław Gosiewski w porannym wywiadzie dla radia Tok FM w piątek.Kosztem 4 mld zł na przestrzeni sześciu lat - wprowadzenie ustawy w życie ma ułatwić rodzinom zakup 350 tys. mieszkań i domów.Zgodnie z szacunkami rządowymi, do 2019 roku ustawa wygeneruje dodatkowe przychody do budżetu z tytułu zapłaconych podatków VAT, CIT oraz inwestycji powiązanych w granicach 4,27 mld zł i jednocześnie spowoduje wydatki budżetowe rzędu 7,46 mld zł, co w efekcie końcowym spowoduje obciążenia budżetowe w wysokości ok. 3,2 mld zł.

Kolejna koncepcja zagospodarowania przestrzeni kuchenno-wucetowej..

Poniżej fragment oryginalnego planu mieszkania, z przedstawionym WC, wejściem do mieszkania i fragmentem wejścia do kuchni:



Po ‘rearanżacji’ wygląda to troszkę lepiej (chyba):




Rysunek nie jest dokładny (jest to raczej schemat sytuacyjny), ale liczby ‘bezwzględne’ przedstawiają się następująco:
- Wymiar pomieszczenia WC po uwzględnieniu tynków/ płytek: 101x139
- Wnęka na lodówkę przy wejściu do kuchni na szerokość długość 68 cm i szerokość ca 30
- Ściana 12-tka przed ciągiem kominowym w WC

Implikacje tej wersji są następujące:
- Można zrobić podwieszany ‘geberit’ – wpuszczony w ścianę (tą 12-tkę przed ciągiem kominowym). Troszkę miejsca można by zaoszczędzić gdybyta ściana była w pewnym fragmencie np. tylko do wysokości 1.50, a wyżej byłby ‘stopień’ dotykający ścianki ciągu kominowego (trudno to napisać, ale chodzi po prostu o to, ze ściana w którą wbudowany byłby stelaż do ustępu kończyłaby się na pewnej wysokości i byłby ‘schodek’).
- Nie ma konfliktu drzwi WC i drzwi wejściowych do mieszkania (nie przerobiłem tego już, ale drzwi wejściowe chcemy zamienić stronami, tzn. z lewych na prawe.
- Mieści się lodówka przy wejściu do kuchni – co prawda trochę wystaje w stronę pomieszczenia, ale to można rozwiązać np. wysoką szafką o głębokości 25 cm, aby wyrównać zabudowę 
- Jedyna możliwość na zrobienie godziwej umywalki w WC to umywalka narożna (inna niż na schemacie)
- Wzdłuż całej ściany WC będzie biegła rura kanalizacyjna (w najlepszym przypadku wystająca na 7 cm)

Jednym z wyników rozmowy z kierownikiem budowy było powstanie konieczności w miarę szybkiego zdecydowania się na to, czy bierzemy drzwi wejściowe do mieszkania oferowane w standardzie, czy tez może decydujemy się je kupić na własną rękę.

Ta pierwsza opcja:
- nie generuje dodatkowych kosztów,
- drzwi nie są ładne, i nie są antywłamaniowe (ale podobno można cos nawiercić, jakieś bolce wprowadzić we framugę i w ścianę, i wtedy jest ok- chociaż średnio mnie to przekonuje).
- gwarancja na drzwi nie jest długa (12 m-cy bodajże)
- wszystko robią podwykonawcy developera
- nie mogę się dowiedzieć dokładnie jaki model chcą zamontować, bo nie maja jeszcze specyfikacji (wtraja negocjacje z dostawcami).

Ta druga opcja:
- dodatkowe koszty
- można dobrać pasujące, z atestem IMP (jeśli byśmy kiedyś ubezpieczali mieszkanie od kradzieży, będzie taniej)
- gwarancja dłuższa (5 lat min)
- w pewnym momencie na budowę musi pójść wynajęta przez nas ekipa i to zamontować
- do czasu ukończenia budowy w zamek musi być włożona tzw. wkładka robocza - żeby nikt klucza nie podrobił - o tym trzeba pamiętać przy składaniu zamówienia w sklepie.

Nie zależy mi specjalnie na jakiejś super antywłamaniowości, ale dobrze byłoby mieć np. podstawę do ew. zniżki w ubezpieczeniu.

Trwaja poszukiwania odpowiedniego klopika :)

Kandydat powinien spełniać następujące warunki:
- nie za drogi
- drożny :)
- wodooszczędny (3/6 l albo podobne)
- potencjalnie z opcją narożnosci [patrz poprzedni post]

Tak na prawdę warunki te spełnia prawie każdy klopik w wersji 'kompakt', ale została mi zwrócona uwaga, że są dużo fajniejsze i praktyczniejsze klopiki podwieszane, oficjalnie zwane miskami ustępowymi podwieszanymi.

Poszukiwania na ich temat zaczynam od list dyskusyjnych i forów - jak na wagę tematu, nie jest tych materiałów zbyt wiele ;)
1, 2, 3, 4,

Producenci klopików:
http://www.hatria.com/web/dettaglioArticolo.do?id=78
http://www.cersanit.com.pl/
http://www.kolo.com.pl/kolo_ceramikaimeble_1125.htm

Wiedza rozproszona:

Typy muszli:
poznański - z podejściem poziomym
warszawski - z podejściem pionowym.

Zalety miski klozetowej:
Wybór miski wiszącej, przymocowanej do ściany, bardzo ułatwia sprzątanie WC. Podłogę pod miską i bezpośrednio wokół niej można swobodnie odkurzać ub wycierać na mokro. (za Muratorem).

Sposób mocowania

Aby miska ustępowa była stabilna musi być przymocowana do przegrody budowlanej - podłogi lub ściany. Miskę stojacą montuje się do podłogi za pomocą śrub, które - jeśli dobrze się je zamaskuje - mogą być prawie niewidoczne. Ściana łazienki lub WC na której ma być zamocowana miska wisząca musi mieć odpowiednio mocną konstrukcję, by przenieść niemałe przecież ociążenie nie tylko samej miski, ale jeszcze korzystającej z niej osoby. Miskę montuje się zatem na specjalnym stelażu instalacyjnym. Stelaż mocuje się do ściany i podłogi lub tylko do podłogi. Zaletą takiego rozwiązania jest możliwość ukrycia za obudową dwóch niezbyt estetycznych elementów: odcinka rury doprowadzającej wodę do spłukiwania i podejścia do pionu kanalizacyjnego (za Muratorem).

Zasady montażu: http://www.muratordom.pl/6907_3518.htm

Jakoś tak wyszło, że na pierwszy ogień do rozplanowania poszedł WCet.
Kierując się opiniami użytkowników forum Gazeta.pl (pełne postów ;P wątki tu i tu) [dziekuję :)] podstanowiłem poszperać jeszcze trochę...

Na stronie firmy Kolo znalazłem informacje, jaka jest zalecana przez nich odległość między elementami wyposażenia WC/łazienki. Dla klopika zalecana odległość od ściany waha się miedzy 60-80 cm. Szerokość dostępna dla 'operatora' to wg Kolo minimum 80 cm.

Na tej samej stronie można znaleźć webowo/desktopowy 'program' do urządzania lazienek, o zaskakujaco duzych jak na produkt tego typu możliwosciach (chociaż w wersji webowej nie udało mi się wstawić drzwi).
Poeksperymentowałem trochę z klopikami dostępnymi w asotrymencie Kolo@przyjaciele, próbując ustawić minimum WCetowe na zmniejszonej powierzchni (119x124).
Trzy wersje:

a) 'pozioma' - muszla klozetowa prostopadła do kierunku wejscia
b) 'pionowa'
c) 'ukosna'



Osobiscie sklanialbym sie do wyboru opcji c), na drugim miejscu opcja b).
Ukosne rozmieszczenie elementow po przekatnej na pewno zapewnia troche wiecej przestrzeni... Ale pewnie duzo trudniej taki klopik zainstalowac, no i takie ceramiczne skosne cuda pewnie duzo drozsze sa [ceny i modele powoli zaczynam sprawdzac].

W tym tygodniu planujemy spotkać się z kierownikiem budowy, i przedstawić mu nasze koncepcje zmian w ustawieniach ścian wewnętrznych mieszkania.

Prosimy o opinie na temat koncepcji ustawienia ścian działowych...Na pewno o czymś nie pomyśleliśmy...

Poniżej oryginalny plan mieszkania, zaproponowany przez developera:

Wymyśliliśmy dwie modyfikacje :

1. Zmniejszenie rozmiaru WC (jedna ściana o około 30 cm krótsza, przeniesienie drzwi do WC na stronę wejścia do mieszkania), na rzecz zwiększenia powierzchni kuchni. Wykombinowaliśmy sobie, że w powstałą dodatkową przestrzeń będziemy w stanie wcisnąć lodówkę, a na powierzchni WC i korytarza specjalnie nam nie zależy... No właśnie, czy klopik o wymiarach 119x124 nie jest za mały?
2. Zwiększenie rozmiaru łazienki (kosztem korytarza) o 20-30 cm - planujemy zmieścić w łazience prysznic i wannę, no a że jedno z nas jest dosyć postawne, to na wymiarze wanny i prysznica raczej nie chcemy oszczędzać...

Poniżej plan mieszkania, który chcemy przedstawić kierownikowi:

Trochę krzywo mi się zeskanowało, więc te nowe ścianki z deka nie prostopadłe...Ale w Paint.NET tego (chyba) prosto się zrobić nie da...

Za wiele w tej sprawie nie da się chyba nic bardziej oryginalnego wymyślić. Poniżej wstępny rozkład pomieszczeń (po kliknięciu powiększy się trochę):


Opis pomieszczeń:

• Gabinet/dziecinny- ok 12 m2
• Sypialnia - ok. 10.5 m2
• Łazienka - 4 m2
• Korytarz - 10.2 m2
• Duży pokój - 16.4 m2
• WC - 1.8 m2
• Kuchnia - 9 m2

Szukaliśmy ostatnio programów do urządzania wnętrz. Generalnie jest ich bardzo dużo, i trudno wybrać jeden, najbardziej przyjazny dla laika.

Chciałbym podzielić się linkiem do bardzo dobrego programu - nazywa się on PRO100 (stąd można pobrać wersję demonstracyjną: http://www.ecru.pl/demos.php).

Program jest świetny, ma jednak jedną zasadniczą wadę - stworzonych projektów nie można zapisywać na dysku, ani drukować...

Tą pierwszą wadę częściowo można obejść, ale tylko wtedy, jeśli ktoś ma licencję na nadmiarowy system operacyjny i Virtual PC lub VMWare. Można wtedy skorzystać z dobrodziejstw wirtualnego środowiska i mieć projekt ciągle otwarty w wirtualnym systemie, na wirtualnej maszynie...Nie znalazłem informacji, by naruszało to warunki licencyjne wersji demonstracyjnej, inna sprawa, że znacznie bardziej 'używalności' wersji demo to nie zwiększa.

Zdecydowaliśmy się. Kupujemy mieszkanie.

Jak się okazało, skrupulatne podliczenie, że może, teoretycznie, stać nas będzie na 30-letni kredyt, i za kasę banku już za niecały rok będziemy mogli stać się właścicielami nowego, pięknego M3, to dopiero początek dłuuugiej drogi.
Trochę przeczytaliśmy na temat kredytów, trochę na temat umów przedwstępnych... Teraz powoli chcemy zabrać się za rozplanowanie wnętrza i wstępny szkic tego, co gdzie trafić ma ;)
Podsumowanie dotychczasowych doświadczeń:

Kupowanie mieszkania jest dużą frajdą.
Godzinami potrafimy zastanawiać się nad rozmieszczeniem np. kaloryfera w łazience, zastanawianiem się, czy szafki raczej ciemne, a może jednak jasne? Bawimy się programami komputerowymi, rozmieszczamy mebelki, wstawiamy wanny, lampki, lustra,...

Kupowanie mieszkania jest dużą udręką.
Niemożliwe jest przewidzenie wszystkich opcji...Pieniądze uciekają, pojawiają się dodatkowe opłaty, indeksacje...czas myśleć o rozmieszczeniu i urządzeniu wnętrz... A że w końcu człowiek dowie się tego wszystkiego, to fajnie...tylko że na własnej skórze, i bez możliwości odkręcenia pomyłki :/

I to właśnie sprawia, że mieszkanie jest takie...frapujące.